Jeszcze nie tak dawno temu mówienie o gadżetach w branży reklamowej było passe. Gadżet nie kojarzył się z kreacją, przynajmniej w Polsce. Obecnie można zaobserwować trend na coraz częstsze wykorzystywanie gadżetów nie tylko jako dodatek promocyjny, ale wręcz główny element całej kampanii. Chcąc zrozumieć fenomen gadżetu, warto przyjrzeć się bliżej jego roli w reklamie na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat.
Zaczęło się od oszukiwania radaru. Coraz większa świadomość konsumentów dotycząca działania reklamy i jej wpływu na dokonywane przez nich wybory, wymusiła na marketerach opracowywanie komunikatów, które promowałyby produkt, ale w sposób jak najmniej inwazyjny. Postanowiono więc zdobywać uwagę konsumentów w inny sposób.
Oszukać zmysły. Metoda skuteczna i stwarzająca możliwość opracowania komunikatu podświadomego. Przykładów jest wiele. Przejawiają się w coraz to nowych, wymyślnych opakowaniach produktów, ich nowych smakach i zapachach. Papier toaletowy, leki, mleko, nawet czekolada, kiedyś nie miały tak wiele smaków i zapachów. Były mniej przyjazne, a dziś stały się wręcz inteligentne.
Jednak zdecydowana większość prac poświęconych zagadnieniom dotyczącym bezinwazyjnej reklamy omija temat gadżetów. A przecież gadżet od samego początku towarzyszył reklamie i do dziś tworzy jeden z jej najistotniejszych elementów. Kto wie, czy nie coraz bardziej istotny i niesłusznie bagatelizowany.
Pojęcie gadżetu w rozumieniu sprzed kilkunastu lat już dawno się zdezaktualizowało. W dobie wzmożonej cyfryzacji i informatyzacji zmienia się nie tylko rola gadżetów w reklamie, ale również ich charakter. Współczesny gadżet ma do zaoferowania znacznie więcej, niż zwykły kubek czy długopis i może odegrać ważną rolę w promowaniu marki.
Współczesne gadżety przełamują stereotypy.
Jeszcze nie tak dawno temu gadżet kojarzył się wielu osobom z prezentem, a ten z kolei z konkretną okolicznością, jak ważne firmowe wydarzanie, rocznica, awans, odniesiony sukces. Ten stereotyp mocno zaszkodził wizerunkowi gadżetu. Stał się przedmiotem katalogowym, czymś mało istotnym, niekreatywnym, wręcz błahym, adekwatnym jedynie dla działań na mała skalę.
Ale to się zmienia. Potencjał gadżetów jest coraz częściej dostrzegany. Szczególnie za sprawą mody na marketing sensoryczny, czyli generowanie komunikatów i wykorzystywanie kanałów komunikacji, które oddziałują na wszystkie zmysły odbiorców.
Klienci są zaskoczeni ilością gadżetów, które krążą w stałym obiegu. Niejednokrotnie okazuje się, że nawet nie zdawali sobie sprawy z istnienia wielu z nich. Dochodzi do sytuacji, w których dowiadują się, że z pozoru unikalny gadżet wykorzystywany jest już na szeroką skalę i nie można go opatentować, choć klient był przekonany, że zwraca się z prośbą o stworzenie produktu jedynego w swoim rodzaju.
Czym jest gadżet?
Współcześnie gadżet ma dużo więcej znaczeń niż kiedyś i przywołuje wiele skojarzeń. Wśród nich możemy wymienić takie jak:
Coś innowacyjnego
Gadżet kojarzy się również z innowacją. Tak pojmowany może uchodzi za przedmiot nie tylko związany z reklamą, choć na pewno mogący w reklamie odegrać ważną rolę, właśnie poprzez swoją atrakcyjność, wyjątkowy charakter, związany np. z unikalnym, niespotykanym dotąd połączeniem dwóch funkcji, bądź wykorzystaniem nowej technologii.
Coś modnego
Można również spotkać się z pojęciem gadżetu, jako coś modnego, pożądanego. Tak pojmowane pojęcie gadżetu ma jeszcze szerszy zakres semantyczny i może oznaczać niemal wszystko. Dobrym przykładem takich gadżetów są produkty, które stały się bardzo popularne i odniosły na rynku sukces.
Coś kosztownego i trudno dostępnego
Istnieje również pojęcie gadżetu jako fanaberii, czyli czegoś drogiego, kosztownego i mało praktycznego. Posiadanie tego jest spełnieniem pewnego kaprysu i ma zaświadczać o wysokim statusie majątkowym jego nabywcy. W tej kategorii mogą się znaleźć np. gadżety upiększane złotem i drogimi kamieniami, czyli w wersji dużo droższej, ale wciąż tak samo funkcjonalnej.
Powyższą klasyfikację można by rozbić na wiele pomniejszych podpunktów. Jest bardzo ogólna, ponieważ ma na celu jedynie pokazać, jak wiele obecnie znaczeń może skrywać się pod pojęciem gadżetu. Właściwie każdy przedmiot, uchodzący za obiekt pożądania, wyróżniający się jakaś konkretną cechą, skutecznie przykuwający uwagę poprzez swój unikalny charakter, można uznać za gadżet.
Przedmioty uchodzące za gadżety stanowią doskonałe zapalniki w komunikacji marki. Posiadają cechy, które powinna posiadać dobra reklama. Takie gadżety muszą jednak spełniać szereg warunków, by można je nazwać gadżetami reklamowymi.
Gadżet reklamowy
To przedmiot promujący jakąś ofertę. Jednym z synonimów takiego gadżetu jest gift, który w branży reklamowej funkcjonuje również jako próbka.
„Przez próbkę rozumie się niewielką ilość towaru reprezentującą określony rodzaj lub kategorię towarów, która zachowuje skład oraz wszystkie właściwości fizyczne, fizykochemiczne i chemiczne lub biologiczne towaru, przy czym ilość lub wartość przekazywanych (wręczanych) przez podatnika próbek nie wskazuje na działanie mające charakter handlowy”*
Tak pojmowany gadżet dużo łatwiej jest zdefiniować, a jego systematyzacja nie nastręcza tylu problemów. Taki gadżet określa również prawo, o czym na pewno warto pamiętać, promując swoją markę.
Regulacje w tej materii znalazły się przede wszystkim w art. 7 ust. 2 ustawy o VAT, który mówi, że przez odpłatną dostawę towarów rozumie się również przekazanie nieodpłatnie przez podatnika towarów należących do jego przedsiębiorstwa, w szczególności:
- przekazanie lub zużycie towarów na cele osobiste podatnika lub jego pracowników, w tym byłych pracowników, wspólników, udziałowców, akcjonariuszy, członków spółdzielni i ich domowników, członków organów stanowiących osób prawnych, członków stowarzyszenia,
- wszelkie inne darowizny
– jeżeli podatnikowi przysługiwało, w całości lub w części, prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego z tytułu nabycia, importu lub wytworzenia tych towarów lub ich części składowych.*
Od regulacji tej istnieje jednak pewne odstępstwo, z którego często korzystają osoby promujące swoją ofertę właśnie poprzez gadżety.
W art. 7 ust. 3 ustawy o VAT ustawodawca wskazał mianowicie, że przytoczonej wyżej regulacji ust. 2 nie stosuje się do przekazywanych prezentów o małej wartości i próbek, jeżeli przekazanie to następuje na cele związane z działalnością gospodarczą podatnika.*
Prezentami o małej wartości ustawa ta nazywa gadżety, których wartość nie przekracza 100 zł brutto. Powyżej tej kwoty należy naliczyć już podatek VAT. To ważne, ponieważ w innym wypadku gadżet może zostać uznany za formę łapówki i być niezgodny z prawem. Dlatego też przy dawaniu gadżetów sporządzane są specjalne umowy w postaci glejtu, w których określana jest wartość rozdawanych gadżetów.
Warto też pamiętać, że gadżet, który komuś przekazujemy, może kosztować 100 zł tylko w przypadku, gdy prowadzimy ewidencję pozwalającą na ustalenie tożsamości obdarowywanych osób. W przypadku, gdy takiej ewidencji nie mamy, cena nabycia towaru, bądź gdy takowej nie możemy ustalić, cena wytworzenia towaru, określona w momencie jego przekazania, nie może przekroczyć 10 zł. Jeżeli nie przekroczymy tej kwoty nie musimy wykazywać podatku VAT z tego tytułu.
Jest jeszcze jeden przepis, którego należy przestrzegać. 100 zł to roczna wartość wszystkich gadżetów reklamowych, jakie możemy dać konkretnej osobie w ciągu całego roku. A zatem, dając komuś gadżet o wartości 100 zł musimy liczyć się z tym, że wyczerpaliśmy już roczny limit gadżetów przypadający na tę osobę.
Gadżety reklamowe powinny spełniać jeszcze wiele innych warunków, w zależności od swojego charakteru i targetu, do którego są kierowane. Inaczej projektuje się i dobiera gadżety dla farmacji, a inaczej te z myślą o dzieciach. Nie możemy dać lekarzowi gadżetu, który nijak się ma do wykonywanego przez niego zawodu. Z kolei gadżety dla dzieci powinny spełniać szereg norm bezpieczeństwa.
Obostrzeń w określaniu jaki powinien być gadżet jest coraz więcej. Przepisy są bardzo restrykcyjne i często wiążą się z wykonywaniem badań i podpisywaniem poświadczeń, które mają zagwarantować, że produkt spełnia wszystkie normy. Dlatego zanim zdecydujemy się na wykorzystanie gadżetu w promocji swojej marki, warto skonsultować to ze specjalistą zorientowanym w tym temacie.
* Czytaj więcej na Infor.pl: http://ksiegowosc.infor.pl/podatki/vat/zakres-opodatkowania/209621,Prezenty-o-malej-wartosci-probki-materialy-reklamowe.html#ixzz31CcLwwOj